Pozwoliłem sobie zamieścić w całości przedruk tej sztuki scenicznej autorstwa pani Heleny Choińskiej, wydanej w 1946 roku nakładem Związku Młodzieży Wiejskiej RP „Wici”. Wydaje mi się, iż warto było to zrobić z kilku powodów. Dla niektórych czytelników rozgrywająca się akcja będzie zapewne zbyt „przejaskrawiona”, a czasami nawet sztucznie „upiększona”. Należy jednak pamiętać, iż powstała ona przeszło sześćdziesiąt lat temu, w czasach gdy w pamięci wszystkich były jeszcze świeże wydarzenia wojenne. Zapewne także i autorka tworzyła swoją sztukę będąc pod wpływem tych emocji.
Niniejszy przedruk jest w zasadzie „wierną kopią” tekstu pierwotnego, z zachowaniem oryginalnej pisowni. Dzięki temu możemy poznać język jakim się wówczas posługiwano.
Kolejnym powodem dla którego warto zapoznać się z tym utworem są rzeczywiste, niezbyt odległe miejsca, w których dzieje się akcja sztuki oraz wymienieni w niej partyzanci Batalionów Chłopskich. Wystarczy tylko porównać pseudonimy ze źródłami, a w większości przypadków poznamy rzeczywiste imiona i nazwiska partyzantów ale to już pozostawiam dociekliwemu czytelnikowi…
Wreszcie kolejny powód. Sztuki pisane przez panią Helenę (w tym także i poniższa) były w latach powojennych bardzo chętnie grane przez okoliczne kółka teatralne. Może więc pora by po ponad sześćdziesięciu latach ktoś podjął się znowu tego zadania…?