Pierwotny cmentarz parafialny mieścił się w bezpośrednim sąsiedztwie obecnego kościoła. Cmentarz ten najprawdopodobniej istniał tam od czasu erekcji tegoż kościoła w roku 1725 lub 1745. Nie jest wykluczone, iż mógł tam istnieć od czasów jeszcze wcześniejszych (za czasów istnienia kaplicy lub nawet kościoła „Długoszów”). Jego lokalizacja była chyba charakterystyczna dla ówczesnego okresu, gdyż większość miejsc pochówku zmarłych stanowiły wtedy tzw. cmentarze przykościelne. Trudno ustalić od kiedy zaprzestano grzebania zmarłych w tym miejscu. Faktem potwierdzonym jest to, iż jeszcze w roku 1818 miejscem pochówku zmarłych był właśnie ten cmentarz. Wszystko wskazuje także na to, iż jeszcze w latach kolejnych, czyli w roku 1822 i 1830 chowano tam zmarłych. Świadczyć mogą o tym istniejące jeszcze w pierwszej połowie XX wieku 2. płyty nagrobne na tymże cmentarzu przykościelnym wskazujące miejsce spoczynku ks. Józefa Donacińskiego i Tekli z Czaplickich Jackowskiej, pochowanych tam właśnie w latach 1822 i 1830. Wspomniany okres (do połowy XIX wieku) to jednakże chyba ostatnie lata kiedy chowano tam zmarłych.
Obecny cmentarz parafialny (GM») (GSV) znajduje się w odległości ok. 1 km na wschód od starego cmentarza przykościelnego i kościoła. Istnieją pewne wątpliwości co do tego który z obecnie zachowanych na nim „czytelnych” grobów jest najstarszy. Być może jest to zbiorowa mogiła powstańców z 1863 roku, o ile nie jest mogiłą symboliczną. Szerzej o tym będzie mowa przy omawianiu powstania styczniowego 1863 roku. Co do samego miejsca pochówku – przypuszczalnie powstańcy o ile rzeczywiście zostali pochowani na tym cmentarzu, to chyba właśnie w tym miejscu gdzie obecnie znajduje się pomnik upamiętniający to wydarzenie, gdyż znajduje się on w najstarszej części cmentarza.
Najstarszym zachowanym obecnie nagrobkiem (kamienną płytą nagrobną), znajdującym się w tej części tego cmentarza, jest grób ks. Floriana Milewskiego z roku 1869 z płytą nagrobną o treści:
†
Cieniom
KS MILEWSKIEGO
FLORYANA
35° letniego Plebana
Par[a]fii Bebeln[o] ur
1783 zm 26 Marca
1869 Stawiają ten pomnik
Krzyszko[wsc]y
Nieco młodszy może być znajdujący się obok, hipotetyczny grób (z nieczytelną niestety płytą kamienną) ks. Józefa Świestowskiego z 1882. O ile co do daty powstania pierwszego z wymienionych grobów i tego czyje prochy kryje nie ma wątpliwości, o tyle drugi z wymienionych grobów jest praktycznie jedną wielką zagadką. Co pozwala przypuszczać, iż kryje on zwłoki ks. Józefa Świestowskiego zmarłego w 1882 roku? Otóż wiadomo, iż dotychczas w parafii Bebelno zmarło 5. księży podczas pełnienia swojej posługi. Byli to: ks. Józef Donaciński w roku 1822 (pochowany na „starym” cmentarzu przykościelnym), wspominany już ks. Florian Milewski w roku 1869 (pochowany na „nowym” cmentarzu parafialnym), ks. Józef Świestowski w roku 1882 oraz ks. Michał Brzozowski w roku 1899 i ks. Jan Szwarc w roku 1907 (dwaj ostatni – pochowani w grobowcu na obecnym cmentarzu parafialnym).
Jak z powyższych faktów wynika, nie jest znane tylko miejsce pochówku właśnie ks. Józefa Świestowskiego. Przypuszczalnie raczej nie pochowano go już na cmentarzu przykościelnym (poprzedni zmarły ksiądz był już pochowany na „nowym” cmentarzu). Groby księży starano raczej lokalizować obok siebie, a poza wskazanym miejscem na „nowym” cmentarzu parafialnym trudno raczej wskazać inne miejsce gdzie mógłby zostać pochowany. Poza tym wskazane miejsce przypuszczalnego pochówku znajduje się w najstarszej części tego cmentarza.
Na podstawie tych faktów można domniemywać, iż pod wspomnianą już zupełnie nieczytelną płytą nagrobną, obok grobu ks. Milewskiego spoczywają prochy ks. Józefa Świestowskiego.
Trudno dziś ze stuprocentową pewnością stwierdzić od kiedy funkcjonuje obecny cmentarz parafialny. Na pewno nie istniał w jeszcze 1804 roku, gdyż nie ma go na pochodzącej z tego okresu mapie Galicji Zachodniej sporządzonej przez pułkownika armii austriackiej Antona Meyera von Heldensfelda, na której znajduje się plan ówczesnego Bebelna (czerwonym okręgiem zaznaczono miejsce gdzie obecnie znajduje się cmentarz parafialny).
Przypuszczalnie nie istniał także jeszcze w roku 1839, gdyż nie jest zaznaczony na Mapie topograficznej Królestwa Polskiego. Biorąc pod uwagę to, iż być może poległych powstańców pochowano tam w roku 1863, a na cmentarzu przykościelnym, najmłodszym był nagrobek (Tekli Jackowskiej) z roku 1830, należy przypuszczać, iż nowy cmentarz parafialny mógł powstać w połowie XIX wieku lub może nawet nieco wcześniej. Nie jest także wykluczone, iż przez pewien czas mogły równolegle funkcjonować obydwa cmentarze (zmarli mogli być chowani na obydwu).
Najstarsza część cmentarza parafialnego to najprawdopodobniej jego obecna część zachodnia (nie licząc kilkunastu pierwszych metrów cmentarza utworzonych w ostatnich latach) i środkowa, gdyż to właśnie na niej znajduje się najwięcej zachowanych najstarszych nagrobków. W częściach tych znajdowały się także do niedawna dość stare drzewa (głównie lipy) które zostały usunięte na przełomie lat 2005/6.
Ponadto warto nadmienić, iż cmentarz w latach międzywojennych był dość zaniedbany. Oprócz lip rosły tutaj także kasztanowce, a nawet dzikie wiśnie i poziomki.
Warto jeszcze wspomnieć o chyba dość starym, nieistniejącym grobie znajdującym się dawniej w miejscu południowej części kaplicy cmentarnej. Grób ten, a w zasadzie pewnego rodzaju krypta, istniał jeszcze w latach osiemdziesiątych XX wieku. Przez szczeliny w tym grobowcu można było zobaczyć złożone weń trumny. Przypuszczalnie krył on prochy członków rodzin któregoś z właścicieli okolicznych dóbr znajdujących się na terenie bebelskiej parafii. Teren wokół grobowca porastały lilie, a ogrodzony był zdobionym, metalowym ogrodzeniem.